Mój Pan

Mój Pan

wtorek, 13 grudnia 2016


13.12.2011, godz.20.15


Nie mogę znieść myśli o tych duszach, wleczonych przez szatana do piekła



Załaduj kopię Nie mogę znieść myśli o tych duszach, wleczonych przez szatana do piekła:
Orędzie nr 282 z serii Ostrzeżenie
Otrzymano wtorek, 13 grudzień 2011, godz.20.15
Moja najdroższa, ukochana Córko, ponieważ zbliża się Ostrzeżenie, ważne są przygotowania dla wszystkich Moich wyznawców.
Wszyscy ci wierzący muszą się mocno modlić o przebaczenie swych grzechów, aby uniknąć bólu czyśćca, którego większość ludzi na świecie doświadczy przez krótki czas, natychmiast po Ostrzeżeniu.
Módlcie się, módlcie się za tych, którzy będą szoku widząc stan swojej duszy, kiedy ich grzechy zostaną im ujawnione podczas Ostrzeżenia.
Muszą oni zrozumieć, że ich grzechy muszą być ujawnione, zanim będą mogli być całkowicie oczyszczeni z grzechu, tak aby mogli wejść do Mojego Nowego Raju na Ziemi – Nowej Ery Pokoju, Miłości i Szczęścia, które każde z Moich dzieci musi odziedziczyć.
Moje Serce jest pełne radości, ponieważ przynoszę ten Wielki Dar dla ludzkości. Mimo to utrzymuje się Mój smutek z powodu tych, którzy po prostu odrzucą szansę tego nowego życia.
Dzieci, potrzebuję tak wiele modlitw, aby szatan mógł być powstrzymany od kradzieży ich dusz. On będzie robił to nadal, aż do ostatniej minuty.
Nie mogę znieść myśli o tych duszach, które będą odrywane ode Mnie, krzyczące i kopiące w proteście, gdy on i jego słudzy ciągnąć je będą w czeluść piekła.
Pomóżcie Mi dzieci zapobiec temu poprzez wasze modlitwy.
Dzieci, dusze te muszą kategorycznie odrzucić szatana i jego metody, jeśli mają wejść do Nowego Raju. Albo muszą zwrócić się ku Mnie z ochotą, albo wcale nie.
Mają do wyboru dwie możliwości, Nowy Raj na ziemi lub otchłań wiecznego potępienia w towarzystwie szatana.
Nigdy w życiu nie miejcie wątpliwości co do istnienia Piekła, dzieci. Bądźcie świadomi, że każda poczerniała dusza, zaraz po śmierci wciągana jest przez demony szatana do piekła i dręczona na wieczność. Pomimo swoich wszystkich obietnic szatan utworzył przerażający stan tortur dla takich dusz. Z powodu jego nienawiści do ludzkości, dusze te będą cierpieć ponad ich wytrzymałość, ale mimo to muszą znosić to całą wieczność.
Czy te dusze nie wiedzą, co przynoszą obietnice szatana?
Czy nie wiedzą, że bogactwo, sława i uwodzicielski materializm tworzą oczywistą ścieżkę prosto w ramiona złego?
Obudźcie się wszyscy, dopóki możecie. Ratujcie siebie i tych słabych, wprowadzonych w błąd grzeszników od tego straszliwego końca waszego istnienia.
Nie macie dużo czasu.
Niech modlitwa za te dusze rozpocznie się dzisiaj.
Wasz Zbawiciel
Jezus Chrystus




13.12.2012, 18:11


Pokora, to więcej niż tylko akceptacja cierpienia. Jest to potężny sposób na pokonanie zła.



Załaduj kopię Pokora, to więcej niż tylko akceptacja cierpienia. Jest to potężny sposób na pokonanie zła.:



Czwartek, 13.12.2012, 18:11
Moja droga, umiłowana córko, na dar pokory trzeba zasłużyć. Nigdy nie wolno mylić go z tchórzostwem.
To było z powodu Mojej własnej Pokory, że szatan został zmylony i jako taki, utracił prawo zdobycia wszystkich dusz i rzucania na nie klątwy wiecznego potępienia.
Szatan jest arogancki, chełpliwy, przewrotny oraz pełen miłości własnej i nienawiści. Bitwa o dusze została wygrana poprzez Akt Pokory, kiedy Ja, Król ludzkości, pozwoliłem Siebie umniejszyć, torturować, wzgardzić, wyszydzić i dręczyć przez grzeszników porażonych nienawiścią szatana.
Dla bestii jest niemożliwe, aby poczuć pokorę. On wiedział o Mocy Boga i jak trudna byłaby walka przeciwko Jego dzieciom. Spodziewał się po Mnie nie tylko głoszenia Bożego Słowa, ale też zademonstrowania Mojej Władzy wśród ludzi, przez ukazanie Siebie wobec nich w podniosłym stanie majestatu. Nawet wtedy był pewny pokonania Mojej Misji.
Tym, czego się nie spodziewał, była Moja odmowa potępienia Moich katów, czy Pokora, którą okazałem. Mój brak zajmowania się Moimi oprawcami oznaczał, że nie miał władzy nade Mną. Moje tolerowanie biczowania, wyszydzania i prześladowania, jedynie dalej osłabiło moc złego. Nigdy nie spodziewał się tego i próbował wszystkiego, w tym tortur fizycznych, aby zmusić Mnie do wyrzeczenia się rodzaju ludzkiego.
To była Moja akceptacja Mojej śmierci, ofiara uczyniona przez Mojego Ojca, aby zezwolić na Moje Ukrzyżowanie, że człowiek został uwolniony od grzechu.
To była pierwsza stoczona i wygrana bitwa. Tak będzie, gdy stoczona będzie druga bitwa dla przyprowadzenia ludzkości z powrotem do Mojego Królestwa, tak aby mogła się cieszyć wiecznym życiem.
On, bestia, i wszystkie jego upadłe anioły, kuszą wiele dusz, tak że dużo z nich zostało zwiedzionych i nie akceptują one Mojego Istnienia. Wiele z nich, tak czyniących, walczy ciężko przez pokusy umieszczane przed nimi, aby ignorowały w tym czasie Moje Wezwanie z Nieba.
Następnie są ci, którzy podszywają się pod sługi w Moim Kościele, którzy planują wraz z elitarną grupą zniszczenie milionów. Będą to robić poprzez blokowanie Mojego Słowa, a następnie przez fizyczne prześladowania. Wszyscy będą świadkami ich ostatecznej zdrady wobec Bożych dzieci.
Dusze, o które jestem najbardziej zatroskany, są tymi ateistów i młodych ludzi, którzy nie byli nauczani Prawdy. Wzywam was wszystkich, którzy uznajecie Mnie, waszego Jezusa, przyprowadźcie je do Mnie. Otoczę je Moim Światłem oraz Ochroną i będę walczyć o te dusze przeciwko złemu, aż do ostatniej sekundy.
Moi dzielni uczniowie, musicie maszerować naprzód i próbować blokować zło, które was otacza. Jeśli będziecie zajmować się tymi, którzy są zdesperowani, aby zatrzymać tę Misję, zawiedziecie Mnie.
Możecie zapytać, dlaczego ci ludzie są tak zdesperowani, aby zablokować Moje Słowo? Odpowiedź jest następująca: tak było zawsze gdzie Ja chodzę, gdzie Ja mówię i gdzie Ja Jestem obecny.
Wyruszajcie i trzymajcie się blisko Mnie. Moja Moc okryje was i będziecie chronieni. Ale nie odrywajcie ode Mnie waszego wzroku, ponieważ jest wielu, którzy będą wam grozić, obrażać was, próbować spowodować wasze potknięcie. Kiedy usłyszycie aroganckie, ale chaotyczne, werbalne tyrady rzucane na was, będziecie wiedzieć, co robić.
Im bardziej wasi przeciwnicy są zdeterminowani w próbach przekonania was, że to nie Jestem Ja, Jezus Chrystus, Król ludzkości, który teraz z wami rozmawia, tym bardziej wtedy poznacie, że Ja Jestem rzeczywiście obecny pośród was.
Idę z wami, gdy jesteście blisko Mnie. Wasze milczenie i odmowa zajmowania się tymi szyderstwami, zachowają was silnymi. Niech ci, którzy wykrzykują zniewagi i wyszydzają Moje Święte Słowo, robią to, co robią. Módlcie się mocno za nich, ponieważ potrzebują waszej pomocy. Pomyślcie o tym w ten sposób.
Popatrzcie na tych wszystkich ludzi, jakby byli zebrani razem w jednym pokoju i byli tylko małymi dziećmi. Kiedy patrzycie na małe dzieci, czujecie głęboką miłość z powodu ich bezbronności. Widzicie jak polegają na swoich rodzicach i opiekunach i czujecie się przytłoczeni miłością, którą macie dla nich w waszych sercach.
Niektóre z tych dzieci będą zachowywać się zgodnie z tym, co im powiedziano, że jest poprawnym sposobem zachowania się. Inne okażą okrucieństwo wobec pozostałych dzieci. I chociaż może będziecie zatrwożeni ich zachowaniem, wiecie, że musicie je korygować, a następnie ukarać, jeżeli będą nadal odmawiać poprawnego zachowania. Ponad wszystko wciąż je kochacie, bez względu na to, co robią, ponieważ są one najdroższymi dziećmi kochających rodziców.
To jest, co Mój Ojciec czuje dla wszystkich Swoich dzieci. Bez względu na to, co robią, ponieważ On ciągle je kocha. Jednak On nie pozwoli, aby niektóre z Jego dzieci niszczyły Jego inne dzieci i ukarze je, ale tylko dlatego, żeby mógł ponownie zjednoczyć Swoją rodzinę.
Kiedy modlicie się za tych, którzy urażają Boga, i którzy ranią Jego dzieci, możecie spowodować straszne cierpienia u szatana, który rozluźnia uchwyt, w jakim trzyma osoby, za które się modlicie.
Pokora, to więcej niż tylko akceptacja cierpienia. Jest to potężny sposób na pokonanie zła. Modląc się za tych, którzy was dręczą, przynosicie Mi wielki dar prawdziwej miłości. Szczególnej miłości dla Mnie, waszego Jezusa.
Będą was nadal pouczał, Moi uczniowie, tak abyście pozostali silni i wierni Moim Naukom. To właśnie w tych czasach wielkiej apostazji, Moja Święta Ewangelia i Moje Orędzia, dawane wam teraz dla przygotowania was, muszą być rozprzestrzeniane na całym świecie w Mojej kampanii ratowania dusz.
Wasz Jezus

13.12.2014, godz. 00.15


Sumienie człowieka jest jak zwierciadło dla jego duszy



Załaduj kopię Sumienie człowieka jest jak zwierciadło dla jego duszy:
sobota, 13 grudnia 2014, godz. 00.15
Moja wielce umiłowana córko, sumienie człowieka jest jak zwierciadło dla jego duszy. To, co odczuwa sumienie, na co reaguje i w co wierzy, odbija się w duszy człowieka. Oznacza to, że jeżeli wasze sumienie ostrzega was przed czymś, o czym wiecie w swoim sercu, że to jest złe w Oczach Bożych, to musicie go słuchać.
Jeżeli wasze sumienie prowadzi was tak, żebyście bronili Słowa Bożego, kiedy prezentuje się wam zło, to musicie na to tak zareagować, jak jest wam wiadome, że musicie. Jeżeli akceptujecie zło, mimo że wasze sumienie prowadzi was w innym kierunku, to jesteście niewierni Słowu Bożemu. Musicie — skoro nazywacie siebie chrześcijanami — pozwolić, aby wasze sumienie was prowadziło. W duszy chrześcijanina — duszy pobłogosławionej Darem Ducha Świętego — sumienie będzie bardzo czujne na przebiegłość diabła we wszelkich jego postaciach.
Jeżeli wypieracie się waszego sumienia, wypieracie się też Boga. Jeżeli wypieracie się Boga, to wypieracie się swojego własnego dziedzictwa. Nigdy nie usprawiedliwiajcie niczego, o czym wiecie, że nie pochodzi to ode Mnie, bo jeżeli wasze sumienie poucza was, abyście postąpili w określony sposób, a wy idziecie w przeciwnym kierunku, to zawiedliście i nie podjęliście Mojego Kielicha. Co mam na myśli, mówiąc „Mój Kielich”? Jeżeli jesteście chrześcijanami, to zawsze będziecie mieli do czynienia z Moimi wrogami. Chrześcijanie są w pogardzie u tych, którzy nie przychodzą ode Mnie. Być może są i takie czasy, kiedy nie cierpicie z powodu jakichkolwiek uprzedzeń, ale z pewnością nadejdzie też taki czas, że rzuci się wam wyzwanie w Moje Imię. Kiedy ów dzień nadejdzie — czy porzucicie Mnie, zapierając się Mojego Świętego Słowa?
Jak silna jest wasza wiara i wasza miłość do Mnie? Jedynie wówczas, kiedy dotykają was wielkie przeciwności, dowiadujecie się, jak daleko jesteście gotowi się posunąć, by zaakceptować to, co jest złe, na miejsce tego, co jest dobre. Ci wystarczająco silni, którzy odmówią akceptacji czegokolwiek, co zaprzecza dogmatom — ustanowionym w Świętej Biblii — podejmą Mój Kielich. Mój Kielich reprezentuje Moją Krew i owo naczynie, które ją zawiera. Kielich reprezentuje cierpienie — a ono nadchodzi nieuchronnie, o ile kroczycie, będąc przeświadczonym, jak ważne jest, by podtrzymać Słowo Boże.
Skoro Bóg ogłosił, że Jego Prawa są autentyczne — poprzez Jego Słowo zawarte w Świętej Biblii — to wam nigdy nie wolno przyjąć niczego, co się im sprzeciwia. Potępienie dogmatów — w Moje Imię — jest wyparciem się Mnie. Nadejdzie taki dzień, kiedy Mój Kościół na ziemi zaprzeczy dogmatom, które są wykute w kamieniu, przyjmując w zamian doktrynę ciemności. Jeżeli zaakceptujecie to oszustwo, mimo że wasze sumienie będzie mówiło wam coś przeciwnego, to jesteście winni herezji. Jeżeli tylko tak postąpicie, nie możecie się już nazywać chrześcijanami czy Moimi uczniami, Ja bowiem, kiedy to uczynicie, się was wyprę.
Wasz Jezus