Mój Pan

Mój Pan

sobota, 9 stycznia 2016



9.01.2012r


Po Globalnej Spowiedzi przygotuję Moje Powtórne Przyjście



Załaduj kopię Po Globalnej Spowiedzi przygotuję Moje Powtórne Przyjście:
Orędzie nr 309 z serii Ostrzeżenie
Otrzymano poniedziałek, 9 styczeń 2012, godz.08.10
Moja najdroższa, ukochana córko, czas biegnie szybko i Ostrzeżenie zapowie Moje Powtórne Przyjście.
Po globalnej spowiedzi, gdy większości ludzkości dane będą szczególne łaski i błogosławieństwa, przygotuję drogę na Moje Powtórne Przyjście.
Ludzkość musi zaakceptować, że czas tego Wielkiego Wydarzenia już prawie nadchodzi.
Nie marnujcie czasu w przygotowaniu waszych dusz i dusz waszych rodzin na Mój Chwalebny Powrót.
Moje Powtórne Przyjście przyniesie kres udręki, którą znosiliście na ziemi przez tysiące lat.
To Chwalebne Wydarzenie jest tak wspaniałe, że każdy wstrzyma oddech z podziwu i zdumienia, kiedy objawię się w Niebiosach.
Jesteście tym pokoleniem, które zostało wybrane, aby skorzystać z tej podróży ze Mną do Mojego Nowego Raju, podczas Ery Pokoju, nad którą Ja będę panować.
Nikt nie może być wykluczony. Ani jednej duszy nie wolno wypaść przez zbyt duże oka sieci. To jest Moje największe pragnienie, aby zabrać was wszystkich ze Mną do Mojego Królestwa.
To jest Chwała, na którą ludzkość czekała od Mojej śmierci na krzyżu.
Tych z was, którzy przymykają oczy na Moje apele wzywam, aby rozpoczęli przygotowanie teraz.
Mój czas jest coraz bliżej. Wysłałem teraz na świat Mojego ostatniego posłańca, aby pomóc wam przygotować wasze dusze. To było prorokowane.
Nie ignorujcie Mojej przestrogi, bo jeśli tak zrobicie, nie obudzicie się i nie uda wam się odpowiedniego przygotować.
Od tej chwili będę przekazywał wiele wiadomości, tak aby świat był gotowy przyjąć Mnie jako swego Władcę.
Wasz ukochany Jezus
Odkupiciel całej ludzkości


9.01.2013r


Kiedy usuwacie Prawdę lub manipulujecie nią, to nie jest już Prawda. Wszystko, co pozostaje, jest skorupą.



Załaduj kopię Kiedy usuwacie Prawdę lub manipulujecie nią, to nie jest już Prawda. Wszystko, co pozostaje, jest skorupą.:
Środa, 09.01.2013, 10:45
Moja droga, umiłowana córko, jak bardzo Jestem znany na co dzień, poprzez mowę ludzi, a mimo to Jestem tak daleko od nich.
Wielu, instynktownie, w momentach wyrażania się wzywa głośno Mojego Imienia, bez uświadamiania sobie, jak Moje Imię wykorzystują. Nie tylko nie jestem szanowany, ale nie jest Mi okazywany jakikolwiek rodzaj szacunku. Moje Imię używane jest do przeklinania innych w chwilach wielkich napięć. Jak to boli i szokuje Mnie, że Ja w ten sposób jestem wykorzystywany.
Wielu używa Mojego Imienia w codziennej rozmowie, ale nie w sposób, który podkreśla Moją Rolę jako Zbawiciela ludzkiego rodzaju.
Jakże pragnąłbym wezwać tych ateistów i agnostyków, aby mogli posłuchać, jak używają Mojego Imienia w swoich codziennych rozmowach. Jeśli jest to nawyk, to dlaczego nie korzystacie z innej formy wyrazu? Dlaczego włączacie w to Mnie, jeśli nie akceptujecie Mnie? Dlaczego używacie Mnie jako formy bluźnierstwa, kiedy nie wierzycie, że Ja Istnieję?
Tak wielu ludzi odrzuca Mnie, jako nic ważnego w ich życiu. Jestem zepchnięty na bok, tak jakbym Ja był bez znaczenia.
Wiele dusz, które wierzą we Mnie, nie praktykuje swojej wiary. Jako tacy, zaniedbują przygotowanie swoich dusz. Tak wielu nie wie, kiedy zostaną zabrani z tej ziemi do następnego życia i popełniają straszny błąd. Ponieważ nie są gotowi do wejścia do Mojego Królestwa.
W dniu, kiedy dusze zostaną podzielone na dwie grupy, Prawda przyszłości będzie im ostatecznie objawiona. Biada człowiekowi, który nie przygotował się do tego wielkiego dnia, i który marnuje czas przyznany mu na ziemi.
Dla innych, którzy odmówili słuchania Prawdy, i który publicznie znieważali i odrzucali Mnie, ich przerażenie będzie niemożliwe do opisania. W tym dniu doświadczany będzie płacz, histeria i wstrząs, kiedy dusze te zobaczą, że wybrana przez nie ścieżka prowadzi je tylko do otchłani ogni.
Jest to czas duchowej odnowy dla dusz, które zostały pobłogosławione Darem zobaczenia, jak dawne proroctwa wypełniają się teraz na świecie, tak jak przepowiedziane.
Patrzę na świat i widzę straszny zamęt, kiedy ludzie wciągani są w kłamstwa o tym, jak świat został stworzony – te kłamstwa, które są konstruowane, aby odwrócić ludzi od Prawdy.
Widzę dobrych ludzi, którym zostało powiedziane, aby odrzucili swoje zrozumienie Moich Nauk i odtrącili je na korzyść akceptacji grzechu. Następnie są zachęcani do aprobowania grzechu, aż przekonają samych siebie, że Ja, Jezus Chrystus, przymknę na to oko.
Prawda Moich Nauk leży w samej istocie Chrześcijaństwa. Kiedy usuwacie Prawdę lub manipulujecie nią, to nie jest już Prawda. Wszystko, co pozostaje, jest skorupą.
Nadszedł czas, aby rozeznać czy jesteście przygotowani, czy też nie, aby pozwolić uwieść się współczesnej duchowości New Age lub nie ustąpić i bronić Świętego Bożego Słowa. Może to nie wydaje się teraz dla was ważne, ale kiedy nadejdzie Dzień, gdy Ja przyjdę, aby Sądzić, jedynie Prawda będzie dopuszczalna w Moim Królestwie.
Jeśli akceptujecie kłamstwa, nie jesteście uczciwi. Nie jesteście szczerzy. Dlatego nie otrzymacie Łask. Będziecie jak pusty statek, który pływa po morzach chlubiąc się ładunkiem, który istnieje tylko w waszych głowach. To fałszywe poczucie bezpieczeństwa będzie dla każdego bezużyteczne. Nie da wam dostępu do kluczy Mojego Nowego Raju.
Módlcie się każdego dnia, jak gdyby jutro było waszym ostatnim dniem, gdyż nie znacie chwili Mojego Powtórnego Przyjścia.Stanie się to niespodziewanie. Kiedy dzień ten zaświta, będzie niewiele czasu, aby zawrócić.  Albo przyjmiecie Mnie i Moją Obietnicę doprowadzenia was do Mojego Królestwa, albo zostaniecie wysłani do miejsca, z ​​którego nie ma powrotu.
Wasz Jezus


9.01.2014r


Moja miłość do ludzkości jest 

wszechogarniająca. Kocham wszystkich, nie wyłączając tych, którzy postępują najbardziej niegodziwie


Załaduj kopię Moja miłość do ludzkości jest wszechogarniająca. Kocham wszystkich, nie wyłączając tych, którzy postępują najbardziej niegodziwie:
czwartek, 9 stycznia 2014, godz. 21.40
Moja wielce umiłowana córko, rozejrzyj się dookoła. Co widzisz? Świat pełen sprzeczności. Z jednej strony zobaczysz miłość, radość i dobrą wolę. Ale z drugiej strony przeciwstawia się im nienawiść, jaką diabeł ma dla ludzkości.
Wiedzcie, że wszelki niepokój, wszelki smutek, wszelki nieład, wszelki brak zaufania, wszelka wredność, wszelka nienawiść i całe zło, jakie się dzieje na waszych oczach — mogą pochodzić tylko z jednego źródła. Tym biczem dla ludzkości jest szatan i jest on przyczyną rozpaczliwej niedoli wśród dzieci Bożych; a ich cierpienie staje się Moim — i to jest powód, dla którego diabeł dokonuje takiego spustoszenia: Aby Mnie zranić.
Moja córko, gdzie byś od dzisiaj nie poszła i jakiej twarzy byś nie zobaczyła, będziesz widziała ją tak, jak Ja ją widzę — jak widzę każde dziecko Boże. Kocham was wszystkich tak bardzo i tak bym chciał wszystkich objąć Moją opieką — nie bacząc na ich wady i grzechy. Nie ma znaczenia, jak postępowali, żeby Mnie obrazić; Ja kocham ich nadal — każdego z nich z osobna. Odczuwam wielką radość, kiedy widzę, jak promieniuje z nich miłość — miłość, którą otrzymali jako Dar od Mojego Ojca, Który ich stworzył. Ich miłość jest Moją Miłością, i przyciąga Ona do siebie inne dusze, a to z czasem rozprzestrzenia Miłość Boga wszędzie.
Ale jeżeli widzę w jakiejś duszy ból i cierpienie, wówczas ten ból staje się Moim Bólem. Ich ból może być spowodowany strasznym cierpieniem, które bierze się z braku miłości dla innych, co wywołuje stan straszliwego spustoszenia. Ja również odczuwam ich samotność i izolację i jeszcze bardziej rozpala to Moje Współczucie.
Istnieją też dusze, które cały czas spędzają na uganianiu się za rzeczami, które nie pochodzą ode Mnie. Ci, którzy Mnie odrzucają, całkowicie łamią Mi serce. Ja zaś wylewam za nich tyle krwawych łez, odcięli bowiem linę, która zacumowana jest w porcie Zbawienia — ich jedyną nadzieję na ratunek. Kiedy będziesz widziała te dusze, Moja córko, będziesz odczuwała w swoim sercu straszny ból, tak jak Ja go odczuwam.
Wreszcie są i tacy, którzy mówią, że Mnie jakoby reprezentują, którzy jednak nie są godni, aby zetrzeć proch z Moich stóp. Ich nienawiść do Mnie jest spowodowana ich miłością do siebie samych. Jednak niezależnie od tego, jak często Mnie obrażają i wprowadzają Moją trzodę w błąd, ciągle jeszcze za nimi tęsknię.
Moja miłość do ludzkości jest wszechogarniająca. Kocham wszystkich, nie wyłączając tych, którzy postępują najbardziej niegodziwie. I tak będzie do końca. Będę przytulał wszystkie dusze, aż do ostatniego dnia — kiedy to, po tym, jak Moje wszystkie starania, aby ocalić dusze, zostaną wyczerpane — będą straceni dla Mnie już tylko ci, którzy krążą w czeluści bestii i Mnie odrzucają, choć wiedzą, jak bardzo ich kocham.
Miłujcie się nawzajem, mimo wszystkich niepowodzeń — tak, jak Ja was umiłowałem. Jeżeli kogoś nie pochwalacie, to pomyślcie o Mojej Miłości i milczcie. Jeżeli odczuwacie dla kogoś pogardę, to wiedzcie, że ta nienawiść nie pochodzi ode Mnie. Jeżeli na kogoś patrzycie, to spoglądajcie na niego Moimi Oczami. Nikogo nie powinniście unikać. Okazujcie współczucie tym, którzy wam się nie podobają, którzy was obrażają albo zadają wam ból — oni bowiem są przeze Mnie kochani. Jeżeli Mnie kochacie, będziecie wszystkim tym, z którymi wchodzicie w kontakt, okazywać miłość.
Miłość jest zaraźliwa, ponieważ pochodzi od Boga. Tylko dobro może od miłości pochodzić.
Wasz Jezus


9.01.2015r


Jeżeli brakuje miłości — jestem w duszy nieobecny



Załaduj kopię Jeżeli brakuje miłości — jestem w duszy nieobecny:
piątek, 9 stycznia 2015, godz. 15.30
Moja wielce umiłowana córko, dla chrześcijan na całym świecie nadszedł czas, aby zjednoczyć się przeciwko pogardzie, z którą miliardy odnoszą się do Prawdy — Świętego Słowa Bożego.
Obecnie się uważa, że każdy grzech przeciwko Bogu, jest — w Moich Oczach — do przyjęcia. Grzechy, które są dla Mnie odrażające, wkrótce będą tak przedstawiane, jakby były święte w Moich Oczach, ale to niepodobna. Jeżeli przedstawiacie coś, co nie pochodzi ode Mnie i umieszczacie to przede Mną w Moich Kościołach, to sprawiacie Mi wielki ból.
Nigdy jeszcze chrześcijanom nie było tak trudno podążać Moją Ciernistą Ścieżkę, jak ma to miejsce dzisiaj. Kłamstwa, kłamstwa, kłamstwa są wam prezentowane w Moje Imię, ale wam nigdy nie wolno zapominać o Moim Nauczaniu, bo wtedy zostaniecie oszukani przez tych, którzy spiskują przeciwko Słowu Bożemu. Być chrześcijaninem — to wymaga o wiele więcej, niż tylko oświadczania, że się nim jest. Jeżeli jesteście prawdziwymi chrześcijanami, to czynicie wszystko, czego was nauczałem, i podążacie drogą Świętej Doktryny, zawartej w Świętej Biblii. Uznawać Moje Słowo — to jest jedna sprawa; ale realizować to, czego nauczałem, to już inna.
Miłować się wzajemnie nigdy nie jest sprawą łatwą — z powodu istnienia grzechu. Miłować swoich wrogów jest wam bardzo trudno, ale jeżeli modlicie się o łaski, aby tak postępowaćwtedy odkryjecie, że wasza miłość do Mnie przybiera na sile. Jeżeli Mnie naprawdę kochacie, będziecie wolni od nienawiści, to przyniesie wam prawdziwy pokój umysłu i duszy. Jeżeli zezwolicie szatanowi, aby was kusił, żeby innym okazywać nienawiść, osuniecie się w straszliwe ciemności. Nienawiść jest jak chwast, który rozrasta się i błyskawicznie rozprzestrzenia. Jeżeli nienawiść w jakiejś duszy nabrzmiewa, to w końcu ją zupełnie pochłonie. Przyniesie ona ze sobą zatrważający niepokój, a ci, którzy są nią przepełnieni, nigdy nie zaznają pokoju. Nienawiść rodzi nienawiść i szerzy się szybko od jednej duszy do drugiej. Jeżeli szatan już raz zadomowi się w takich duszach, to nigdy ich nie opuści — dopóki nie zaczną pokutować i nie okażą prawdziwej skruchy.
Miłość zwalcza wszelką nienawiść, ale jeżeli nie będziecie trzymali się z daleka od tych, którzy podżegają do nienawiści, to zatopicie się w rozpaczy. Nie mogę ocalić dusz, które nie odczuwają skruchy za swoje nieprawości. Czekam na waszą spowiedź; i kiedy przyjdziecie do Mnie, błagając, abym was uwolnił od przekleństwa nienawiści, Ja wyciągnę do was Rękę i przygarnę was z powrotem do Mojej Oazy Pokoju.
Pokój i miłość mogą pochodzić jedynie od Boga. Zawsze do Mnie wracajcie, bo Ja Jestem Miłością. Jeżeli brakuje miłości — jestem w duszy nieobecny.
Wasz Jezus