Mój Pan

Mój Pan

poniedziałek, 4 stycznia 2016



4.01.2012r


Usiłowanie wojny nuklearnej na Wschodzie



Załaduj kopię Usiłowanie wojny nuklearnej na Wschodzie:
Orędzie nr 305 z serii Ostrzeżenie
Otrzymano środa, 4 styczeń 2012, godz.19.20
(fragment z otrzymanego przekazu, który w większości przeznaczony był osobiście dla Marii Bożego Miłosierdzia)
Moja droga, umiłowana córko, posłuchaj Mnie teraz, gdy informuję świat, że narody będą usiłowały rozpocząć na Wschodzie wzajemne zniszczenie się.
Potrzebnych jest więcej modlitw, aby ta nuklearna wojna i inne zbrodnie zostały zażegnane. Nigdy nie zapominajcie, że modlitwa jest potężna i może złagodzić wiele złych zdarzeń.
Muszę przypomnieć wam o Moim pragnieniu, abyście odmawiali modlitwy dla ratowania dusz.
Moja córko, potrzebuję ich więcej zwłaszcza dla tych dusz, którym przeznaczone jest umrzeć podczas Ostrzeżenia.
Musisz wiedzieć, że teraz jest to Moje największe pragnienie, i że to będą modlitwy Moich wyznawców, które mogą doprowadzić do ocalenia tych dusz.
Wzywam wszędzie grupy modlitewne, aby modliły się mocno teraz za takie dusze.
Bóg, Mój Przedwieczny Ojciec, będzie odpowiednio reagował na wasze prośby i ofiaruje ostatnią deskę ratunku dla tych biednych dusz.
Jesteś teraz zmęczona Moja córko. Idź w pokoju. Odpocznij.
Twój Jezus


4.01.2012r


Bardzo niedługo dam się poznać



Załaduj kopię Bardzo niedługo dam się poznać:
Orędzie nr 304 z serii Ostrzeżenie
Otrzymano środa, 4 styczeń 2012, godz.18.15
Moja córko, bardzo niedługo stanę się znany.
Przygotowania są ukończone, ale potrzebuję więcej modlitw dla tych, którzy umrą nieszczęsną śmiercią w stanie grzechu śmiertelnego podczas Ostrzeżenia.
Wzywam Moich wyznawców, módlcie się, módlcie się, módlcie się za te słabe dusze.
Kocham was, Moi ukochani wyznawcy. Jakże raduję się miłością i czystością serc, których doświadczam pośród was. Przynosicie Mi tyle pociechy i łagodzicie Moje cierpienie. Wasza pobożność jest jak balsam na Moje rozjątrzone rany.
W świecie, gdy właśnie przez tak wielu jestem nieuznawany i odrzucany, to wierność was, Moich ukochanych wyznawców jest tym, co przynosi mi ogromną radość.
Moje cierpienie podyktowane jest poziomem pobożności w świecie. Tym świecie, który honoruje ambicję, egoizm i fałszywych idoli.
Moje Imię nie jest uważane za ważne. Mój Głos nie jest słyszalny ponad zgiełkiem głosów zapatrzonych w siebie.
Jakże głośno wykrzykują i chwalą się swoimi ziemskimi korzyściami. Ale to szepty Moich umiłowanych wyznawcówpozwalają mi mówić tak, że Mój Głos jest słyszalny.
Wy, Moi wyznawcy, jesteście teraz zjednoczeni ze Mną w sposób, który was zaskoczy.
Idź Moja córko i powiedz Moim ukochanym wyznawcom, że ich kocham, i że Moje łaski uczynią ich wystarczająco silnymi, aby głosić Moje Święte Słowo światu, który musi usłyszeć Prawdę, tak żeby dusze mogły być uratowane.
Wasz ukochany Jezus


4.01.2013r


Najświętsza Maria Panna: Nadchodzące czasy będą wyzwaniem dla wszystkich Chrześcijan.



Załaduj kopię Najświętsza Maria Panna: Nadchodzące czasy będą wyzwaniem dla wszystkich Chrześcijan.:
Piątek, 04.01.2013, 12:30
Moje ukochane dzieci, musicie się modlić, aby Chrześcijańskie Kościoły obudziły się dla Prawdy tych Orędzi. To dzięki sile ich ilości będą one kontynuować utrzymywanie w mocy Nauk Mojego Syna.
On, Mój drogi Syn, pragnie lojalności wszystkich Swoich wyznawców. Musicie się modlić, aby te wśród Jego Kościołów, które odpowiedzialne są za codzienne głoszenie Jego Świętego Słowa, pozostały Mu zawsze wierne.
Muszę zalecić wam, abyście nie słuchali każdej nowej doktryny, która zostanie przedstawiona w Imię Mojego Syna, Jezusa Chrystusa, ale która nie pochodzi od Jego Świętego Imienia.
Nadchodzące czasy będą wyzwaniem dla wszystkich Chrześcijan. Będziecie potrzebowali wielkiej wytrwałości, jeśli chcecie pozostać wierni Bogu.
Kiedy będziecie prowokowani, zastraszani i prześladowani przez innych Chrześcijan, aby zaakceptować nowe prawa, o których będziecie wiedzieć w waszych sercach, że nie pochodzą od Boga, musicie dla zachowania wierności wobec waszej Wiary odmawiać tę Modlitwę Krucjaty.
Modlitwa Krucjaty (91) – Zachowaj mnie wiernym wobec mojej Wiary
 „O Najświętsza Matko Zbawienia, chroń mnie w godzinie potrzeby, gdy jestem konfrontowany ze złem.
Pomóż mi bronić Bożego Słowa z siłą i odwagą, bez strachu w mojej duszy.
Módl się, abym pozostał wierny Nauczaniu Chrystusa, i abym mógł w pełni i całkowicie pozbyć się moich obaw, moich zmartwień i smutków.
Pomóż mi, tak abym mógł odważnie iść naprzód na tej samotnej drodze, aby głosić Prawdę Świętego Bożego Słowa, nawet wtedy, gdy wrogowie Boga uczynią to zadanie prawie niemożliwym.
O Najświętsza Matko, proszę, aby poprzez Twoje wstawiennictwo, wiara wszystkich Chrześcijan pozostała zawsze silna w czasie prześladowań. Amen.”
Dzieci, musicie pamiętać, że kiedy wasza wiara jest stale kwestionowana, znieważana i wyszydzana, Mój Syn cierpi z wami. To cierpienie i prześladowanie jest takie, jak było w czasie Jego okrutnej udręki, podczas której został oskarżony o herezję za zwykłe mówienie Prawdy.
Prawda, gdy jest mówiona, przyciąga kontrowersje, gniew i czasami przemoc. Wiedzcie, że Mój Syn da wam siłę potrzebną wam, aby przetrwać ten czas wielkiej trudności.
Dzieci, posłuchajcie Mojego wezwania. Ja będę się wstawiać za wami, aby zachować was silnymi, a Mój Syn wyleje na was szczególne łaski, aby umożliwić wam uniknięcie zastraszenia dla przyjęcia bluźnierczych praw, które spowodują wielki rozłam w Kościołach Chrześcijańskich, a szczególnie w Kościele Katolickim.
Kocham was i ofiaruję wam Moje modlitwy na każdym etapie waszej podróży na ścieżce Prawdy.
Wasza ukochana Matka
Matka Zbawienia



4.01.2014r


Matka Zbawienia: Najpierw poszliśmy do Judei, a następnie Mój Syn został zabrany do Indii, Persji, Egiptu, Grecji i Anglii



Załaduj kopię Matka Zbawienia: Najpierw poszliśmy do Judei, a następnie Mój Syn został zabrany do Indii, Persji, Egiptu, Grecji i Anglii:

sobota, 4 stycznia 2014, godz. 13.50
Moje dziecko, w okresie narodzin Mojego Syna w sposób oczywisty dawały nam się we znaki liczne udręki. Ja uciekłam do Elżbiety w poszukiwaniu pocieszenia, wiedząc, że ona jest pobłogosławiona darem rozeznania, otrzymanym od Ducha Świętego. Ja i Mój umiłowany współmałżonek poszukiwaliśmy pewnego miejsca schronienia, i był to czas, kiedy byliśmy bardzo przytłoczeni, wiedząc o tym, co ma nadejść.
Kiedy przybliżał się Mój czas, zły duch na każdym kroku, jaki robiliśmy, stawiał nam na drodze wszelkie możliwe przeszkody. Drzwi zatrzaskiwano nam przed nosem, znajomi nas unikali i zostaliśmy wyrzuceni na pustkowie. Tak więc w czasie, gdy Święty Mesjasz jak żebrak przychodził na świat, w końcu zostaliśmy bez dachu nad głową i wylądowaliśmy w miejscu, które nadawało się tylko dla zwierząt. Nie było żadnych ceremonii, żadnej koronacji, żadnych honorów. Pozostało tyko kilkoro ludzi, którzy pocieszali Mnie w Mojej samotności. Ale kiedy tylko narodził się Mój Syn, opuścił Mnie wszelki niepokój. Wszystko, co czułam, to była Miłość najwyższej Boskiej Obecności. I wtedy wreszcie zapanował w Moim Sercu pokój.
Za przyczyną Mocy Ducha Świętego zostały nam zesłane pomoc i pociecha, choć były one nieznaczne. Pomimo że narodziny Jezusa Chrystusa miały więc skromny i bezpretensjonalny charakter, a w wydarzenie to było zaangażowanych tylko kilkoro ludzi — rozeszła się pogłoska. Tak działa bowiem Duch Święty. Wielu oczekiwało tych narodzin. Wielu usłyszało o tym wydarzeniu i wielu wtedy o nim mówiło. Gdy się więc rozeszło, że Jezus Chrystus — Mesjasz, który został obiecany ludzkości — właśnie się narodził, zaczęła narastać opozycja. Bezwzględny atak Heroda i wszystkich jego żołdaków pokazał, jak dalece Obecność Boga zasiewa strach w sercach złych ludzi.
Od tego dnia roztaczałam opiekę nad Moim Synem, a Mój umiłowany małżonek, Józef, wielokrotnie troszczył się o nasze bezpieczeństwo. Spędziliśmy wiele lat, uciekając z jednego miejsca do drugiego. Napotykaliśmy tak wiele sprzeciwu, tak wiele strachu, tak wiele nienawiści. Takie było nasze przeznaczenie. Odowej chwili, kiedy Mój Syn w wieku dwunastu lat, podczas gdy nauczał, został znaleziony w świątyni, ukryliśmy się wraz z Nim.
Rodzina Józefa przyczyniła się do przeszmuglowania nas za granicę i podróżowaliśmy przez wiele lat. Najpierw poszliśmy do Judei, a następnie zabraliśmy Mojego Syna do Indii, Persji, Egiptu, Grecji i Anglii. Gdziekolwiek się nie pojawialiśmy, tam Obecność Mojego Syna powodowała wiele cudów, chociaż On nigdy nie prezentował się publicznie jako Mesjasz. Był zadbany i Go doglądaliśmy. Żyliśmy w pokoju, miłości i harmonii, a bez Józefa, Mojego małżonka, nie mielibyśmy żadnego miejsca, dokąd moglibyśmy się udać, aby chronić Mojego Syna do czasu, kiedy rozpoczęła się Jego publiczna Misja.
Także teraz, kiedy Jego Powtórne Przyjście jest nieuchronne, przed Jego Przybyciem zostaną wzniesione wszelkie możliwe przeszkody. Każde Słowo z ust Jego proroka zostanie rozdarte na strzępy i wykpione. Tylko garstka ludzi będzie wtajemniczona w Prawdę dotyczącą tej Misji i wiele drzwi zostanie zatrzaśniętych przed tymi, którzy podążają za Jego wskazówkami. Misja ta będzie dla ciebie, Moje dziecko, połączona z samotnością, a ty jesteś pouczana, żeby zachować posłuszeństwo w tych wszystkich sprawach, które Bóg daje Ci poznać.
Pomoc zostanie ci przysłana. Pomoc także ustanie, kiedy będzie to pragnieniem Mojego Syna. Podczas gdy tylko nieliczni podążają za tą Misją w sposób widoczny, to jednocześnie miliony dogłębnie w nią wierzą. Bo Słowo Boże — dzięki Mocy Ducha Świętego — zawsze przyciąga do Siebie tych, którzy są od Boga.
Rozpoczęły się bóle porodowe, ale poród nie potrwa zbyt długo. Wkrótce zajaśnieją narodziny Nowego Początku, kiedy to wreszcie nadejdzie Dzień Pański. Zachowajcie, dzieci, pokój, gdyż wszystkie te rzeczy muszą się wydarzyć, zanim z Ziemi nie zostanie usunięty grzech.
Wasza umiłowana Matka
Matka Zbawienia


4.01.2014r


Tym z was, którzy błagają o Miłosierdzie dla innych dusz, zawsze odpowiem



Załaduj kopię Tym z was, którzy błagają o Miłosierdzie dla innych dusz, zawsze odpowiem:
sobota, 4 stycznia 2014, godz.13.40
Moja wielce umiłowana córko, chociaż należy się lękać Mojej  Sprawiedliwości — to tym z was, którzy błagają o Miłosierdzie dla innych dusz, zawsze odpowiem. Obiecuję wam, że jeżeli będziecie odmawiali modlitwy Mojej Krucjaty Modlitwy oraz inne modlitwy, w których będziecie Mnie prosić o okazanie Łaskiwysłucham was i podejmę odpowiednie działania.
Moje Miłosierdzie jest bezgraniczne i obejmuje wszystkich grzeszników, jeżeli oni czy ktoś inny poszukuje odkupienia. Moja Miłość nie ma końca. Moje Współczucie nie ma granic. Niech żaden człowiek nigdy nie wątpi w Moją Obietnicę i Moje Pragnienie, aby ocalić każdego, łącznie z Moimi wrogami. Nalegam na was, Moi umiłowani wyznawcy z całego świata — także na tych,  którym te Orędzia nie są szerzej znane — abyście się modlili, modlili, i jeszcze raz modlili za własne dusze i za dusze innych; włączając w to dusze wierzących, niewierzących i tych wszystkich, którzy nie znają Prawdy.
Moja Miłość do was jest dla was wszystkich widoczna, odczuwalna i możliwa do przeżycia. Wszystko, co musicie zrobić, to odpowiedzieć tak, jak was tego nauczyłem. Miłujcie się wzajemnie tak, jak Ja was kocham. Bądźcie miłosierni dla tych, którzy was biczują, modląc się za nich. Nie żałujcie swojego czasu, ciężko pracując i modląc się o zbawienie dusz tych, którzy są ode Mnie daleko.
Jest to Moje największe Pragnienie. Idźcie w Pokoju.
Wasz Jezus


4.01.2015r


Ci, którzy się przede Mną wywyższają, lecz źle mówią o innych, zostaną ode Mnie odcięci



Załaduj kopię Ci, którzy się przede Mną wywyższają, lecz źle mówią o innych, zostaną ode Mnie odcięci:
niedziela, 4 stycznia 2015, godz. 16.00
Moja wielce umiłowana córko, jeżeli człowiek, który nie wierzy we Mnie czy w Moje Słowo, a któremu przyznano dar rozeznania, przychodzi do Mnie i prosi Mnie o Moją Pomoc i Miłosierdzie, Ja go odkupię i dam mu zbawienie. Jeżeli jednak przychodzi do Mnie człowiek, który Mnie zna, ale Mnie zdradza, i usiłuje bronić swoich poczynań — odrzucę go precz, bo popełnił on najgorszy z grzechów.
Największymi Moimi wrogami są ci, którzy są pobłogosławieni Prawdą, ale których pycha nakazuje im wierzyć, że są oni uprzywilejowani do działania w Moje Imię. Kiedy chodziłem po ziemi, zostałem zdradzony przez jednego z Moich Własnych, a nie przez tych, którzy Mnie nie znali. Zawsze będzie tak samo, aż do czasu Wielkiego Dnia.
Ci, którzy się przede Mną wywyższają, lecz źle mówią o innych, zostaną ode Mnie odcięciCi, którzy są już ode Mnie odcięci, boMnie odrzucająale którzy w końcu zwrócą się do Mnie, zostanąocaleni jako pierwsi. Bądźcie ostrożni, kiedy mówicie, że jesteścieode Mnie, bo mądry człowiek kocha Mnie niezależnie od łask,jakie otrzymujeNigdy nie będzie się on chlubił swoją świętością, swoim pobożnym życiem i swoją znajomością Mojego Słowa. Pycha jest upadkiem tychktórzy wierząże ich wiedza o Mnie jestwiększa niż innychTo tych, którzy przychodzą do Mnie jako maluczcy, sprowadzam bliżej Mojego Najświętszego Serca. Są todusze tych, którzy kochają Mnie bezwarunkowo i którzy nie odczuwają potrzeby wystawiania na pokaz swojej miłości do Mnie, tak aby inni się nimi zachwycali ich podziwiali. To właśnietenkto pozostawia wszystko w Moich Dłoniach, kiedy głosi Prawdę, sprowadza Mi dusze, których pragnę; a nie człowiek, który ma wrażenie, że zasługuje na wielkie pochwały za to, że to robi.
Diabeł zdobywa dostęp do dusz tych, którzy sądzą, że są wielcy w Moich Oczach, bo ich przekonanie co do własnej wielkości przerasta wszelką miłość, jaką mają dla Mnie. Następnie wykorzystuje te dusze, tak aby posługując się własną przebiegłością, rozpowszechniały w Moje Imię fałsz. Grzech pychy jest głównym źródłem wszystkich innych grzechów przeciwko Mnie, jakie tylko są możliwe. Musicie zawsze dążyć do tego, aby walczyć z pokusą zdradzenia Mnie, gdy wierzycie, że pewien określony zasób wiedzy na temat Mojego Świętego Słowa daje wam prawo, aby wyrażać waszą opinię co do tego, jak Bóg działa poprzez Swój Plan Zbawienia. Tylko On, Stojący ponad wszystkim, ma prawo do tego, aby to czynić. Wszystkie dusze muszą zgiąć przed Nim kolano, a nie uprzedzać fakty, robiąc to, co w ich przekonaniu jest Jego Świętą Wolą, skoro oznacza to obrażanie — w Jego Święte Imię — jakiejkolwiek z żyjących dusz.
Słuchajcie uważnie tego, co wam teraz powiem. Jeżeli zdradziliście Moje Słowo lub też Prawdę, to musicie Mnie prosić, abym wyplenił z was wasze nieprawości, bo nie zostanie wam dany czas — który w waszym wyobrażeniu macie — aby szukać ukojenia w Moim Bożym Miłosierdziu.
Wasz Jezus