Mój Pan

Mój Pan

piątek, 25 marca 2016

25.03.2012


Nawet Ostrzeżenie nie nawróci wszystkich niewierzących


Załaduj kopię Nawet Ostrzeżenie nie nawróci wszystkich niewierzących:
Orędzie nr 384 z serii Ostrzeżenie
Niedziela, 25.03.2012, godz.15.30
Moja droga, ukochana córko, wzywam dzisiaj wszystkich Moich wyznawców, aby poświęcili swój czas na modlitwę za tych, którzy nie wierzą we Mnie Jezusa Chrystusa lub Wieczne Zbawienie.
Dusze te są bliskie Mojemu Sercu i są właśnie tymi, które potrzebują nawrócenia, tak aby mogły być jako pierwsze ocalone.
Ci, którzy są ślepi, nie mogą zobaczyć, że ich życie nie kończy się na ziemi.
Wielu nie akceptuje, że będą istnieć wiecznie.
Dusze te ranią Mnie głęboko i czuję przerażenie, gdy widzę je, jak niszczą życie w swoich duszach, w tym życiu na ziemi.
Nawet Ostrzeżenie nie nawróci wielu z tych, którzy ogłaszają, że są ateistami.
Ich jedynym ratunkiem są modlitwy i cierpienie ofiarnych dusz.
Wzywam was do modlitw za te dusze, tą Krucjatą Modlitwy (41) – Za dusze niewierzących
”O mój Jezu, pomóż Twoim słabym dzieciom,
Które są ślepe na Twoją obietnicę Zbawienia.
Błagam Cię, abyś z pomocą moich modlitw i cierpień
Otworzył oczy niewierzących, tak aby mogli zobaczyć
Twoją czułą Miłość i pobiegli po ochronę w Twoje Święte Ramiona.
Pomóż im zobaczyć Prawdę i ubiegać się o przebaczenie za ich wszystkie grzechy,
Tak aby mogli być uratowani i wejść jako pierwsi do bram Nowego Raju.
Modlę się za te słabe dusze, mężczyzn, kobiet i dzieci, i apeluję o odpuszczenie im ich grzechów.
Amen.”
Idźcie teraz, Moja droga armio, i skoncentrujcie się na Moich biednych, zagubionych dzieciach. Pomóżcie Mi, waszemu Jezusowi, ocalić ich dusze.
Wasz  ukochany Zbawiciel
Jezus Chrystus


    25.03.2013r

Największym przerażeniem, jakiego doświadczyłem, będąc w Ogrodzie Oliwnym, była plaga grzechu u końca czasów

Załaduj kopię Największym przerażeniem, jakiego doświadczyłem, będąc w Ogrodzie Oliwnym, była plaga grzechu u końca czasów:
poniedziałek, 25 marca 2013, godz. 14.50
Moja wielce umiłowana córko, największym przerażeniem, jakiego doświadczyłem, będąc w Ogrodzie Oliwnym, była plaga grzechu u końca czasów. W wizji, ukazanej Mi przez szatana, ujrzałem odejście śmiertelnego człowieka od Praw Bożych. On, diabeł, pokazał mi straszne wizje; kusił Mnie każdym z powodów, dla których powinienem zignorować Wolę Mojego Ojca. On, chcąc zadać mi torturę, zademonstrował Mi władzę, jaką nadal będzie posiadał, pomimo Mojej Śmierci na Krzyżu.
Zostało Mi pokazane ostateczne zniszczenie Mojego Kościoła na ziemi; przechwycenie w nim władzy przez sekty masońskie; niemoralność człowieka; brak poczucia wstydu ze strony dzieci Bożych, gdy zaangażują się one w ohydne grzechy ciała; mord niewinnych i popadnięcie w błąd tych, którzy twierdzą, że przemawiają w Moim Imieniu.
Tak potężnym jest szatan, że zasiał on w Moim umyśle wątpliwości co do tego, czy Ja jestem Synem Człowieczym. Ja — w Mojej Boskości — nie mogłem ulec grzechowi, ale mówię wam to dlatego, aby ludzkość mogła zrozumieć, w jaki sposób diabeł może was zwodzić, aby was ode Mnie odwrócić.
Szatan nie eksponuje zła w jak najbardziej widoczny sposób. Przeciwnie, on ubiera zło w dobro. Jest on podstępny i może tak oszukać nawet najświętszych pośród was, że oni uwierzą, iż kłamstwo jest Prawdą.
Kiedy ludzie porzucają Moje Nauczanie, wiążą się z grzechem dobrowolnie i od serca go pożądają. Bez kierownictwa nie będą oni nigdy mogli wytrwać w stanie łaski. A ponieważ Moje Imię jest zmiatane z powierzchni ziemi — człowiek nie będzie w stanie odnaleźć Boga.
Nie ma znaczenia, ścieżką której religii podążacie, bo i tak jedyna droga do Boga wiedzie przeze Mnie, Jego jedynego Syna. To Ja, dzięki Mojej Śmierci na Krzyżu, uratowałem was od ogni piekła — każdego mężczyznę, kobietę i dziecko spośród obecnie żyjących na świecie. Jeżeli tego nie zaakceptujecie, nie możecie wkroczyć w Bramy Raju. To tylko przez Syna możecie być przedstawieni Ojcu. Odrzućcie Mnie, Jezusa Chrystusa, a odrzucicie wasze zbawienie.
Jakże mało nauczyliście się na temat grzechu i o tym, jak oddziela on was od Boga. Rozprzestrzenianie się grzechu nigdy jeszcze nie było tak nieokiełzane — od czasu kiedy Bóg stworzył ziemię. Wy, grzesznicy, osiągnęliście nowe dno, co napawa Mnie odrazą. Przyprawiliście nawet maluczkich, których powierzono waszej opiece, o to, że zachowują się jak demony. Brakuje wam miłosierdzia, miłości i współczucia dla innych, a jednak wielu z was wystawia na pokaz swoje akty wiary, aby ujrzał je i podziwiał świat. Tak samo jak faryzeusze, którzy dyktowali Prawa Boże, ale sami ich nie zachowywali, ani też nie przejawiali pokory — także ci z was, którzy twierdzą, że przychodzą w Moim Imieniu, popadli w grzech pychy.
Tak wiele musicie jeszcze się dowiedzieć o Moim Głosie i Moim Nauczaniu, na które nadal jesteście głusi. Są także i tacy, którzy cały swój czas spędzają na tym, aby głosić swoją wiedzę o Bogu, twierdząc, że znają proroctwa, które dopiero mają zostać objawione, ale którzy nic nie wiedzą. Gdyby zatem nie Moje Wielkie Miłosierdzie, nie bylibyście godni wejścia do Mego Królestwa.
Nadszedł czas dla tych wszystkich, którzy twierdzą, że prowadzą Boże dzieci po ścieżkach Pańskich, aby błagali Mnie, Jezusa Chrystusa, o Dar Pokory. Nadszedł dla was czas, abyście posłuchali Prawdy, gdy jest wam przekazywana, gdyż nie pozostało wam wiele czasu, aby odkupić się w Moich Oczach.
Wasz Jezus
25.03.2014r

Matka Zbawienia: Poproście Mnie, waszą umiłowaną Matkę, abym udzieliła wam siły, by kontynuować i chronić Misję Zbawienia

Załaduj kopię Matka Zbawienia: Poproście Mnie, waszą umiłowaną Matkę, abym udzieliła wam siły, by kontynuować i chronić Misję Zbawienia:
wtorek, 25 marca 2014, godz. 15.30
Moje drogie dzieci, skoro Bóg wybrał Mnie na Matkę Swego Jednorodzonego Syna, to stało się to, abym mogła oddać Bogu chwałę, służąc Mu i przynosząc światu długo oczekiwanego Mesjasza. Byłam wtedy po prostu pokorną służebnicą, taką samą, jaką Jestem obecnie.
Zawsze pamiętajcie o tym, że kiedy służycie Bogu, uczestnicząc w Jego Planie przyniesienia światu Wiecznego Zbawienia, to jesteście po prostu Jego sługami. Służenie Bogu wymaga głębokiej pokory. Inaczej nie jest to możliwe. Misja ta, ostatnia już, zatwierdzona przez Mojego Ojca w Jego Planie przyniesienia ostatecznego zbawienia Swoim Dzieciom, przyciągnie miliony dusz, i będą Mu one służyły. Będą one pochodzić z każdego zakątka Ziemi. Wielu nie będzie świadomych, że są wezwani, dopóki nie zaczną odmawiać Krucjat Modlitwy. To za sprawą odmawiania Krucjat Modlitwy Duch Święty doprowadzi te dusze do zachwytu, a wówczas będą one gotowe, aby nieść Krzyż Mojego Syna.
Jeżeli prawdziwie służycie Mojemu Synowi i chcecie Mu przyjść z pomocą — aby mógł On dać zbawienie każdemu grzesznikowi — to musicie zaakceptować ciężar Krzyża. Jeżeli jednak służycie Mojemu Synowi, a potem czujecie się pokrzywdzeni cierpieniem, jakie wam to przynosi, to spowoduje to, że diabeł przełamie zaporę, która was przed nim chroni.
Szatan nigdy nie będzie się zajmował tymi, którzy podążają za fałszywymi wizjonerami czy ich naśladowcami, ponieważ on wie, że nie przyniesie to żadnego owocu. Natomiast zaatakuje on autentyczne misje, i to z wielkim okrucieństwem. Wykorzysta on słabe dusze, porażone grzechem pychy, aby napastowały prawdziwych uczniów Mojego Syna. Dla tych, którzy Mnie, Matce Zbawienia, odpowiedzą, jego nienawiść stanie się najbardziej ewidentna, kiedy Medalik Zbawienia będzie dostępny dla całego świata.
Medalik Zbawienia nawróci miliardy dusz i dlatego diabeł będzie podejmował każdy wysiłek, aby jego rozpowszechnianie powstrzymać. W tych atakach stanie się dla was widoczny czysty jad, który będzie się wylewał ze złego i z każdego z jego agentów, gdyż on nie chce, aby ten Medalik był dany Bożym dzieciom. Dzieci, nie wolno wam ugiąć się pod naciskami i nikczemnością, jakie będą emanować od tych, którzy odłączyli się od Mojego Syna.Postąpić tak  oznaczałoby poddać się szatanowi. Zamiast tego musicie poprosić Mnie, waszą umiłowaną Matkę, abym — w tym okresie rocznicy Zwiastowania — udzieliła wam siły, by kontynuować i chronić Misję Zbawienia.
Musicie odmawiać tę Krucjatę Modlitwy (143) O ochronę dla Misji Zbawienia

O Matko Zbawienia, chroń tę Misję, dar od Boga, aby wszystkim Bożym dzieciom wszędzie na świecie przynieść Życie Wieczne. Prosimy, wstawiaj się w naszym imieniu u Twojego umiłowanego Syna, Jezusa Chrystusa, aby dał nam On odwagę, żeby o każdym czasie wypełniać nasze obowiązki w służbie Bogu, a szczególnie wtedy, gdy cierpimy z tego powodu. Dopomóż tej Misji, aby,  zgodnie ze Świętą Bożą Wolą, nawróciła miliardy dusz i dokonała przemiany w tych mających serca z kamienia, tak aby stali się miłującymi sługami Twojego Syna. Daj nam wszystkim, którzy służymy Jezusowi w tej Misji, siłę, aby przezwyciężyć nienawiść i przeciwstawić się szykanowaniu Krzyża oraz aby — ze szczodrością serca i w pełni akceptując to, co może jeszcze nadejść — powitać cierpienie, które temu towarzyszy. Amen.
Moje drogie dzieci, nigdy nie dopuśćcie, abyście się bali służyć Bogu i aby ten strach stał się dla was przeszkodą na drodze głoszenia Jego Świętego Słowa. Strach pochodzi od szatana, a nie od Boga. Odwaga i siła, połączone z pokorą i pragnieniem, aby dostosować się do Woli Bożej, pochodzą zaś wyłącznie od Boga.
Dzisiaj, w tę rocznicę Zwiastowania, dziękuję Mojemu umiłowanemu Ojcu, Bogu Najwyższemu, za Dar, jaki dał On światu, kiedy poprosił Mnie, abym porodziła Jego umiłowanego Syna, aby odkupić ludzkość i doprowadzić świat do Jego Wiecznego Królestwa.
Wasza umiłowana Matka
Matka Zbawienia