Mój Pan

Mój Pan

wtorek, 23 lutego 2016


23.02.2012, godz.16.42


Bóg Ojciec: Apel do Kościoła Katolickiego o zaakceptowanie Nowej Ery Pokoju na Ziemi



Załaduj kopię Bóg Ojciec: Apel do Kościoła Katolickiego o zaakceptowanie Nowej Ery Pokoju na Ziemi:
Orędzie nr 357 z serii Ostrzeżenie
Czwartek, 23.02.2012, godz.16.42
Ja Jestem Bóg Ojciec Wszechmogący, Stwórca wszystkich rzeczy, Bóg Najwyższy.
Moja córko, jest ważne, aby ci, którzy podążają za naukami Kościoła Rzymsko-Katolickiego zaakceptowali Tysiąclecie, jako obiecane wszystkim Moim dzieciom.
Słowa zawarte w Mojej Świętej Księdze, Piśmie Świętym, nie kłamią.
Moja Obietnica zawarta jest w Dziejach Apostolskich.
Janowi Ewangeliście również zostało powiedziane o Chwalebnym Powrocie Mojego ukochanego Syna, kiedy będzie On królować w Nowej Erze Pokoju przez 1000 lat.
Dlaczego ci, którzy twierdzą, że rozumieją Moje Święte Słowoodmawiają zaakceptowania jego części, a innych nie?
Do tych Moich Świętych sług mówię teraz, otwórzcie Księgę Prawdy.
Macie obowiązek głoszenia Prawdy.
Nie możecie słuchać tych, wewnątrz waszych szeregów, którzy przekręcają Prawdę odnośnie Nowej Ery Pokoju na ziemi.
Co motywuje waszych braci wewnątrz Mojego Rzymsko-Katolickiego Kościoła, którzy zaprzeczają Prawdzie?
Wy spowodowaliście dezorientację u Moich dzieci.
Ze względu na ich lojalność wobec Jedynego prawdziwego Kościoła, Kościoła Rzymsko-Katolickiego, odmawiacie im szansy, aby przygotowały swoje dusze na Królowanie Mojego Syna w Nowym Raju na Ziemi.
Waszym obowiązkiem jest poinformowanie Moich dzieci o Prawdzie.
Moje dzieci, nigdy nie możecie zaprzeczać Prawdzie zawartej w Piśmie Świętym, które zawiera prawdziwe Słowo.
Wy, Moje dzieci, musicie zaakceptować obietnicę uczynioną przez Mojego Syna po Jego Chwalebnym Zmartwychwstaniu ze śmierci.
On zapowiedział, że przyjdzie ponownie.
Czas ten, Powtórnego Przyjścia Mojego Umiłowanego Syna na ziemię, przybliżył się.
Jeśli wierzycie w obietnice złożone przez Mojego Syna, wtedy będziecie wiedzieć, że On miał na myśli to, co powiedział.
Kiedy On przyjdzie ponownie, przyjdzie, aby panować i zająć Swój prawowity tron w Nowym Raju, który stworzyłem dla was wszystkich na ziemi.
Nigdy nie wątpcie w Słowa z Boskich ust Mojego ukochanego Syna, Jezusa Chrystusa.
Wiedzcie, że Ja, wasz Umiłowany Ojciec, chcę was wszystkich połączyć, jak jedną rodzinę, z Moim Synem w Raju.
Zaakceptujcie Prawdę. Nie przekręcajcie jej lub nie poprawiajcie, by pasowała do waszej błędnej interpretacji Prawdy.
Ja Jestem Prawdą.
Nie możecie zmienić Mnie lub kim Ja Jestem.
Prawda uczyni was wolnymi.
Wasz ukochany Ojciec
Bóg Najwyższy

23.02.2012, godz.16.00


Najświętsza Maria Panna: Módlcie się, żeby wojna atomowa w Iranie mogła być uniknięta



Załaduj kopię Najświętsza Maria Panna: Módlcie się, żeby wojna atomowa w Iranie mogła być uniknięta:
Orędzie nr 356 z serii Ostrzeżenie
Czwartek, 23.02.2012, godz.16.00
Moje dziecko, jest to moment dla Moich dzieci, aby połączyły się jak jeden mąż przez szacunek dla Mojego drogiego Syna, tak żeby wojna atomowa w Iranie mogła być uniknięta.
Ta wojna jest bardzo blisko i musicie się mocno modlić, aby ją powstrzymać, ponieważ zabije ona miliony dzieci Bożych.
Szatan i jego demony pracują, aby spowodować straszliwe zniszczenie.
Jeśli unicestwią dusze, zanim dana im będzie szansa rehabilitacji w oczach Mojego Syna, wówczas będą one utracone.
Taki jest plan złego.
Szuka on tak wielu dusz, aby zapobiec ich wejściu do Królestwa Mojego Ojca.
Dzieci, Mój Święty Różaniec może zapobiec wojnie, kiedy modląc się odmawiacie wszystkie tajemnice w jednej modlitwie.
Zjednoczcie się teraz przez jeden dzień i odmawiajcie Mój Różaniec, aby powstrzymać tą atomową wojnę, która jest obecnie planowana.
Módlcie się za te biedne dusze, nie tylko w Iranie, ale w krajach, które zostaną nieświadomie uwikłane.
Módlcie się także za te biedne kraje, które są używane jak pionki w nikczemnej grze kłamstw, planowanej przez grupy, które nie są od Boga, Mojego Przedwiecznego Ojca.
Moje dzieci, idźcie teraz i nakłońcie wszystkie Moje dzieci, aby razem modliły się dla złagodzenia tego wielkiego okrucieństwa wobec ludzkości.
Wasza ukochana Matka
Matka Ocalenia

23.02.2013, godz. 11.50


Tak, Moje Słowo jest dla wszystkich, ale wielka odpowiedzialność tkwi w promowaniu Moich Orędzi



Załaduj kopię Tak, Moje Słowo jest dla wszystkich, ale wielka odpowiedzialność tkwi w promowaniu Moich Orędzi:
sobota, 23 lutego 2013, godz. 11.50
Moja wielce umiłowana córko, daję światu Księgę Prawdy dla każdej duszy, w każdym narodzie. Jest ona Darem dla ludzkości, ale wiedzcie, co następuje:
Udzielam tobie, Moja córko, wyłącznego pełnomocnictwa w decydowaniu, jak ma być ona tłumaczona, rozprowadzana i publikowana, aby chronić to Dzieło. Wszystko, co dotyczy publikacji tych Orędzi, może być uczynione wyłącznie za Twoim osobistym zezwoleniem. To jest Moje życzenie, a każdy, kto nie kieruje się dawanymi ci wskazówkami i drukuje Moje Orędzia dla zysku — nie posiada Mojego Błogosławieństwa.
Tak, Moje Słowo jest dla wszystkich, ale wielka odpowiedzialność tkwi w promowaniu Moich Orędzi oraz w tym, w jaki sposób publikowana jest Księga Prawdy. Niepotrzebne są datki pieniężne, gdyż dochody ze sprzedaży książek muszą zostać przeznaczone na sfinansowanie wydania innych książek oraz ich publikację we wszystkich językach. 
Ty, Moja córko, nieustannie będziesz atakowana z powodu okazywanego Mi w tej sprawie posłuszeństwa. Będziesz oskarżana o usiłowanie czerpania zysku z tego Dzieła, ale ty wiesz, że to jest niezgodne z prawdą i niedopuszczalne.
Ci, którzy najbardziej będą cię w tej materii atakować, to będą ci, którzy pragną zyskać czy zarobić w jakiś sposób na Moim Słowie, i uniosą się gniewem, kiedy nie pozwolisz im kontrolować tego Dzieła.
Dlatego też oświadczam, że nikomu nie zostało udzielone pełnomocnictwo do rozpowszechniania Mojego Świętego Słowa w formie książkowej — a jedynie tobie, Moja córko. Ty jednak możesz, pod Moim Kierownictwem, udzielić zezwolenia tym, którzy poproszą, aby cię wesprzeć stronami internetowymi i publikacjami. Ale mogą uczynić to tylko wówczas, kiedy będą się o to ubiegać i otrzymają od ciebie zezwolenie, aby to zrobić.
Moje Słowo jest Święte i Moim życzeniem oraz Moim wskazówkom dla ludzkości musi zostać okazany respekt. Wy, Moi wyznawcy, musicie uczynić to, o co Mój prorok, Maria, was poprosi, oraz uszanować jej życzenia co do publikacji Moich Orędzi. Jeżeli ją atakujecie z powodu tego Dzieła, obrażacie Mnie, waszego Jezusa.
Będzie się od was wymagało, Moi wyznawcy, abyście nieustannie czynili Moją Świętą Wolę, niezależnie od sytuacji. Ja prowadzę Moją córkę Marię. Została ona wybrana jako prorok czasów ostatecznych. Ja mówię przez nią. Jej głos staje się Moim. Jej cierpienie i ból są Moimi. Jej miłość do innych jest Moją Miłością. Jej radość pochodzi z Mojego Najświętszego Serca. Jej dłoń jest prowadzona przeze Mnie. To, w jaki sposób — zgodnie z Moim życzeniem i wedle jej rozumienia — ma być słyszane Moje Słowo, pochodzi ode Mnie.
Moja córka nie bez powodu otrzymała te Dary z Nieba. Słuchajcie tego, co ona wam mówi, gdyż możecie być pewni, że to pochodzi ode Mnie.
Wasz Jezus

23.02.2014, godz. 16.28


Matka Zbawienia: Wszystko, co się odnosi do piekła, zostało usunięte i człowiek został wprowadzony w błąd — fałszywe poczucia bezpieczeństwa



Załaduj kopię Matka Zbawienia: Wszystko, co się odnosi do piekła, zostało usunięte i człowiek został wprowadzony w błąd — fałszywe poczucia bezpieczeństwa:
niedziela, 23 lutego 2014, godz. 16.28
Moje dziecko, jak długo na Ziemi ma miejsce panowanie szatana, Prawda będzie zawsze tłumiona.
Od czasu śmierci Mojego Syna na krzyżu każda próba szerzenia Jego Słowa była zwalczana. I od czasu, kiedy rozprzestrzenia się chrześcijaństwo, pojawiła się niejedna rysa, i Nauka — ustanowiona przez Mojego Syna, Jezusa Chrystusa, za pośrednictwem Jego uczniów — została dopasowana. Prawda była już zawsze manipulowana, ale mimo tego Słowo Boże jest w świecie jeszcze żywotne i Obecność Mojego Syna poprzez Najświętszą Eucharystię została zachowana.
Prawda co do istnienia szatana i tego, czym jest piekło, jest od wielu dziesięcioleci tłumiona, co miało szkodliwy wpływ na sprawę zbawienia ludzkości. Wszystko, co się odnosi do piekła, zostało usunięte i człowiek został wprowadzony w błąd — fałszywe poczucia bezpieczeństwa. Tak więc obecnie, na dzień dzisiejszy, tylko niewielu ludzi wierzy w istnienie diabła czy też piekielnych czeluści.To kłamstwo było dla ludzkości katastrofalne i w konsekwencji wiele dusz zostało utraconych, ponieważ istnienie piekła zostało zakwestionowane. Grzech śmiertelny nie jest już uważany za coś realnie istniejącego, a przez to nie podejmuje się wysiłku, aby się przed nim ustrzec. Ci, którzy służą Mojemu Synowi, Jezusowi Chrystusowi, w Jego Kościele, mają obowiązek przygotowywać dusze, aby były one zdolne wejść do Królestwa Niebieskiego.
Piekła można uniknąć poprzez zrozumienie konsekwencji grzechu śmiertelnego, jednak ani słowem o tym się nie wspomina. Dusze są zgubione, ponieważ nigdy nie zostały pouczone, jak unikać grzechu i jak szukać skruchy. Aby stać się godnym wejścia do Królestwa Mojego Syna, musicie w czasie tego życia żyć według Słowa Bożego. Proszę, nie lekceważcie Prawdy, bo kiedy to zrobicie, będziecie zgubieni.
Módlcie się, módlcie się, módlcie się, aby ludzie zaakceptowali, że szatan istnieje — bo dopóki tego nie zrobią, nigdy prawdziwie nie zaakceptują Obietnicy Odkupienia, danej przez Mojego Syna.
Wasza umiłowana Matka
Matka Zbawienia

23.02.2014, godz. 16.03


Jeżeli wola człowieka i Wola Boga stoją ze sobą w sprzeczności, to obie strony cierpią wielki ból



Załaduj kopię Jeżeli wola człowieka i Wola Boga stoją ze sobą w sprzeczności, to obie strony cierpią wielki ból:
niedziela, 23 lutego 2014, godz. 16.03
Moja wielce umiłowana córko, jeżeli wola człowieka i Wola Boga stoją ze sobą w sprzeczności, to obie strony cierpią wielki ból. Dar wolnej woli został człowiekowi przyznany przez Mojego Ojca, dlatego też człowiek jest wolny, jeśli idzie o podejmowanie w swoim życiu decyzji, które są zgodne z jego życzeniami, a Bóg nigdy nie będzie z wysokości Nieba na to wywierał wpływu. Jednakże dla tych, którzy chcieliby Mi służyć w sposób doskonały — gdyż chcieliby Mi pomóc ratować dusze innych ludzi, oddawszy Mi z powrotem swój Dar wolnej woli — dla nich będzie to bardzo trudna podróż.
Jeżeli oddajecie Mi swoją wolną wolę, aby czynić to, co jest konieczne dla zbawienia dusz, to cierpienie, przez które będziecie musieli przejść, będzie bardzo nieprzyjemne. Ponieważ jednak wasza wolna wola nie będzie do was już należała, a ludzka natura jest taka, jaka jest, oznacza to, że miejsce będzie miała walka pomiędzy wolną wolą człowieka i Wolą Boga. Wielu ludzi, którzy Mnie kochają i pragną w swoim życiu postępować zgodnie z Wolą Bożą, będzie w ciągłej rozterce. Aby wypełniać Wolę Bożą, dusza musi porzucić wszelkie poczucie dumy oraz potrzebę zaspokajania swoich własnych pragnień. Tylko wtedy możecie prawdziwie służyć Bogu, jeżeli w pełni Mu ufacie i — dla dobra wszystkich — oddajecie Mu wasze utrapienia i cierpienia.
Ludzie mający dobre intencje i służący Bogu oraz starający się żyć tak, jak On ich nauczał — jeżeli tylko utracą Łaskę, jest im tego wstyd. Zmartwieni, że unikali Boga i że Go zawiedli przez swoje samolubstwo, poczucie własnej wartości i arogancję, ukrywają swoje twarze przed Światłością Boga. Nawet jeżeli oświeciła ich Prawda, takie dusze mogą niespodziewanie i bez uprzedzenia zacząć powątpiewać w swoją wiarę. Przez jedną minutę kochają Boga i całkowicie Mu się powierzają, a już przez następną odcinają się od Źródła Światłości. To jest więc tak, jakby ta osoba dyktowała Bogu — kierując się ludzkim intelektem — co ona jest gotowa zrobić, aby Bogu służyć, a to przeradza się zazwyczaj w stawianie swoich własnych warunków. A zatem ta dusza mówi być może do Boga: „Będę Ci służyła, ale pod tym warunkiem, że mi wyświadczysz taką to a taką przysługę.” Czyż nie wiecie, że nie możecie służyć dwóm panom, bo istnieje tylko jeden Bóg, i to On ma decydujący głos? Bóg jest Panem wszystkiego, co jest i co będzie. Człowiek istnieje, aby Bogu służyć, choć przecież Bóg uczyni wszystko, co może, aby Swoim dzieciom dodać otuchy.
Jeżeli zauważycie, że zaczynacie powątpiewać w Boga lub zaczynacie tracić zaufanie do Jego Miłości i Jego Obietnicy, wtedy musicie odmówić tę modlitwę Krucjaty Modlitwy, znaną jako modlitwa o odrodzenie się.
Krucjata Modlitwy (137) — Modlitwa o Odrodzenie się na nowo
O Jedyny Wszechpotężny Boże, Boże Najwyższy, spojrzyj na mnie, Twojego pokornego sługę z Miłością i Współczuciem w Twoim Sercu. Przywróć mnie z powrotem Twojej Światłości.
Stań się ponownie dla mnie przychylny. Napełnij mnie Twoją Łaską, abym zawierzył Ci się w pokornym oddaniu i w zgodzie z Twoją Świętą Wolą.
Uwolnij mnie od grzechu pychy i od wszystkiego, co Ciebie obraża, i dopomóż mi Ciebie pokochać, z głębokim i niezłomnym pragnieniem, aby służyć Ci przez wszystkie moje dni i na wieki wieków. Amen.
Proszę, nie zapominajcie, że łatwo jest się odwrócić od Boga; i że wystarczy jedna jedyna osoba, aby zasiać w waszej duszy zwątpienie w Dobroć Boga i Jego Wielkie Miłosierdzie dla wszystkich Jego dzieci.
Pozostanie wiernym Słowu Bożemu wymaga wiele odwagi i odporności, więc jeżeli nie poprosicie Go o Łaskę, aby Mu właściwie służyć, sami z siebie nie będziecie do tego zdolni.
Wasz Jezus