Mój Pan

Mój Pan

poniedziałek, 31 października 2016


31.10.2011, godz. 03.30


Niedowierzanie tych, którzy utrzymują, że Mnie znają, rani Mnie najbardziej



Załaduj kopię Niedowierzanie tych, którzy utrzymują, że Mnie znają, rani Mnie najbardziej:
Orędzie nr 236 z serii Ostrzeżenie
poniedziałek, 31 października 2011, godz. 03.30
Moja droga, ukochana Córko, Moje Święte Słowo dawane światu, który jest nieświadomy Mojego Istnienia, rozpali dusze wkrótce po tym, gdy odbędzie się Ostrzeżenie.
W końcu ludzkość usłyszy Moje Słowo, aby umożliwić Mi poprowadzenie jej do Mojej nowej Ery Pokoju na ziemi. Wzywam wszystkie Moje dzieci na całym świecie do porzucenia obronnej postawy i usłyszenia, gdy mówi wasz Zbawiciel.
Chociaż nigdy nie objawię wam terminu Mojego Ponownego Przyjścia na ziemię, mogę wam powiedzieć, że w Duchu powrócę teraz. Przychodzę teraz uratować was po raz kolejny podczas Ostrzeżenia tak, aby człowiek się nawrócił. Proszę, pozwólcie Mi prowadzić was oraz pozwólcie, aby Moja Najświętsza Misja rozszerzyła się na cały świat, przynosząc pocieszenie Moim dzieciom. Nie zagłuszajcie Mnie. Nie odrzucajcie Mojej Ręki Miłosierdzia. Nie pozwólcie, aby na przeszkodzie stanęła wasza pycha.
Obudźcie się i zaakceptujecie, że teraz Ja rozmawiam z wami, abym mógł zabrać was na łono Mojego Wielkiego Miłosierdzia. W końcu wasze dusze rozświetlą się ogniami Moich Boskich Łask, które wylane zostaną nad wami wszystkimi.
Znikną wszelkie wątpliwości. Moc szatana szybko osłabnie, mimo że on nie zrezygnuje ze swego uścisku, aż do samego końca.
Gdy będziecie rozmyślać nad Moimi prośbami, musicie zadać sobie pytanie: Jeśli wierzycie we Mnie, dlaczego odrzucacie Mnie teraz? Dlaczego okazujecie gniew i nienawiść wobec tych, którzy przychodzą w Moim Imieniu? Dlaczego wywyższacie siebie w Moim Kościele kosztem Moich dzieci? Pamiętajcie, że w Moich oczach wszyscy jesteście równi. Przyjdźcie do Mnie teraz z pokornymi sercami, bo dopóki tego nie zrobicie, nie możecie skorzystać z Mojego Miłosierdzia lub otrzymać łask, które pragnę wam zapewnić.
Mój Głos woła teraz do wszystkich niewierzących, aby zaakceptowali Istnienie Mojego Przedwiecznego Ojca.
Po Ostrzeżeniu pozwólcie Mi pomóc wam na drodze do wiecznego życia. Serce Mi się kraje, kiedy widzę zagubione dusze, ale wiedzcie o tym: to niedowierzanie tych, którzy utrzymują, że Mnie znają, jest tym, co rani Mnie najbardziej.
Wasz kochający Zbawiciel
Jezus

31.10.2013, godz. 23.30


Jeżeli brakuje wam pokory, pycha zaleje wasze dusze i zgrzeszycie przeciwko Mnie



Załaduj kopię Jeżeli brakuje wam pokory, pycha zaleje wasze dusze i zgrzeszycie przeciwko Mnie:
czwartek, 31 października 2013, godz. 23.30
Moja wielce umiłowana córko, bardzo wielu nie posłucha Mojego Głosu, ponieważ nie wiedzą, Kim Ja Jestem. Wielu twierdzi, że Mnie zna, ale tylko z powodu ich własnej, błędnej interpretacji są oni przekonani, że rozumieją, Kim Ja Jestem i co uczyniłem, aby ich ocalić z otchłani, która jest przeznaczeniem tych wszystkich Bożych dzieci, które Mnie nie poproszą, abym im wybaczył.
Wolna wola jest Darem Mojego Ojca. Jednak wolna wola może stanąć na przeszkodzie ludzkiemu dążeniu do poszukiwania Miłości Boga. Mimo tego Ojciec Mój dał Swoim dzieciom ten Dar. Tak bardzo jest On wspaniałomyślny. Tak bardzo kocha On Swoje dzieci. Jest to Dar, który dał im wolność przemierzania Ziemi, rozkoszowania się jej owocami i otaczania się jej pięknem. Ale człowiek, uległszy pokusie szatana, nadużył zaufania Mojego Ojca. W następstwie został przez szatana zniewolony i ukuł z nim pakt, przez co grzech nadal oddziela od Boga wszystkie Boże dzieci.
Dar Mojej Śmierci na Krzyżu sprawił, że rozerwałem tę nienaturalną więź pomiędzy człowiekiem a szatanem. Bo dzięki temu – poprzez Moją Śmierć na Krzyżu – umożliwiłem człowiekowi poszukiwanie zbawienia poprzez przebaczenie grzechu. Oznacza to, że człowiek jest w stanie wyrwać się z uścisku szatana, ale jedynie ci, którzy Mnie naśladują, w pełnym pokory uniżeniu, naprawdę są w stanie osiągnąć zbawienie. Dopóki nie jesteście w stanie w sakramencie pojednania otwarcie wyjawić Mnie, Jezusowi Chrystusowi, waszych słabości, waszych grzechów i waszej wzajemnej nienawiści, dopóty nie staniecie się niewinni. Nie doszedłszy zaś do czystości duszy, nie macie jak stać się w Moich Oczach pokorni. A jeżeli brakuje wam pokory, pycha zaleje wasze dusze i zgrzeszycie przeciwko Mnie. Kiedy grzeszycie przeciwko Mnie, odbywa się to na wiele sposobów.
Zaczniecie od zaspokajania waszych pożądań, waszej chciwości i waszej pychy. Potem zaczniecie się tak zachowywać, jakbyście byli wszechwiedzący, mądrzejsi i lepsi od innych. Następnie zaczniecie innych osądzać. I wtedy przejdziecie do kolejnego etapu: Będziecie kpić sobie z tych, którzy znajdują się w prawdziwym zjednoczeniu ze Mną, szerząc przeświadczenie, że są oni niedoskonali. Potem z kolei dopuścicie się oszczerstwa przeciwko tym wszystkim, którzy pozostają wobec Mnie wierni. Paradoksalnie nabierzecie przekonania, że jesteście napełnieni Duchem Świętym. Ale to nie będzie Duch Święty, który was będzie inspirował. Wręcz przeciwnie, będzie to zły duch, który będzie napastował waszą duszę; ale wy będziecie wierzyć, że jesteście prowadzeni przez Niebiosa.
Jeżeli mówicie, że reprezentujecie Mnie i że macie korzystniejszą pozycję niż inni, aby stać się częścią Mojego Królestwa, a potem wypowiadacie na Mój temat kłamstwa, to są wam potrzebne modlitwy innych. W tym stadium jesteście bowiem w połowie drogi do głębin piekła i bez Mojej Interwencji będziecie zgubieni.
Weźcie Moje Orędzie. Przyciśnijcie je do serca i zapytajcie: – Jezu, czy to Ty? Czy ja naprawdę potrzebuję Twojej Pomocy? – a Ja dam wam odpowiedź.
Wasz Jezus

 31.10.2014, godz. 18.25


Ci, którzy nie uznali Mojego Pierwszego Przyjścia, odmówili przyjęcia Woli Bożej



Załaduj kopię Ci, którzy nie uznali Mojego Pierwszego Przyjścia, odmówili przyjęcia Woli Bożej:
piątek, 31 października 2014, godz. 18.25
Moja wielce umiłowana córko, Moja Wola jest wykuta w kamieniu — i ci, którzy prawdziwie Mnie kochają, zostaną objęci Wolą Bożą Pana. Jeżeli sprzeciwicie się Mojej Woli, nie będziecie mogli się stać Moimi. Jeżeli powstaniecie przeciwko Mnie, nie pozwolę wam wejść do Mojego Królestwa, gdyż jedynie ci, którzy przychodzą do Mnie — ostatecznie pozbywszy się swojej własnej wolnej woli — mogą naprawdę powiedzieć, że są ode Mnie. Skoro nie jesteście ode Mnie, jak mogę zjednać sobie wasze niewdzięczne serca? Ci z was, którzy Mnie przeklinają, pogardzają tymi, którzy podtrzymują Moje Słowo, lub próbują stawać na przeszkodzie Świętej Woli Bożej — zostaną wrzuceni do czeluści, kiedy wszelkie wysiłki, aby was uratować, dobiegną kresu.
Kiedy się narodziłem, wielu z Moich wrogów, których dusze zostały opanowane przez złe duchy, bardzo utrudniało życie Mojej Matce. Ci, którzy ją prześladowali podczas Mojego Pobytu na ziemi, nie zdawali sobie w wielu wypadkach sprawy, dlaczego odczuwają wobec niej taką nienawiść. I jakże ona cierpiała w Moje Imię. Ci, którzy nie uznali Mojego Pierwszego Przyjścia, odmówili przyjęcia Woli Bożej, która miała wyzwolić ich z kajdan, którymi zostały skute ich kostki, a które to kajdany zostały nałożone im przez demony.
Znaczną część Mojej Misji na ziemi spędziłem na wyrzucaniu złych duchów z nękanych przez nie dusz, a także na oświecaniu tych, którzy byli nieświadomi Woli Bożej. Teraz, podczas gdy przygotowuję się do ponownego przyjścia, Moja Misja będzie jeszcze bardziej wyczerpująca. Wszystkim wam — tym o zatwardziałych sercach, którzy odmawiacie Mi posłuchu — powiadam: Dopóki prawdziwie się Mi nie poświęcicie poprzez życie pełne modlitwy i pobożności, nie ukończycie tej podróży ku Życiu Wiecznemu — jedynie przy udziale swojej wiary. Nie jesteście pobłogosławieni wystarczającym wglądem czy też wiedzą co do Mojego Słowa, abyście odrzucali w tym czasie Moje Ostrzeżenie. Dlaczego okazujecie Mi teraz tyle pogardy? Co według was uczyni was godnymi, aby stanąć przede Mną i poprosić Mnie o życie wieczne? Powiadam wam, że wasza nieustępliwość zaślepia was na prawdę Bożego Objawienia, którego świadkami czynią was te Moje Święte Orędzia dla świata.
O niewdzięczne dusze, brakuje wam wiedzy, która tak starannie została wam przekazana w Najświętszej Biblii. Żadna z lekcji, której wam udzielono, nie nauczyła was czegokolwiek. Wasza pycha i wasze dążenie do samozadowolenia są dla Mnie frustrujące. Wasze oczy nie widzą — i w rezultacie nie będziecie na Mnie przygotowani. Za każde oszczerstwo, jakie rzucacie na tych, którzy mówią Prawdę i którzy podtrzymują Moje Święte Słowo — wbrew opozycji z waszej strony — będziecie musieli stanąć ze Mną twarzą w twarz. Poproszę was wtedy, abyście uzasadnili swoje słowa, swoje czyny i swoje akcje, skierowane przeciwko Mnie. Nigdy nie możecie twierdzić, że jesteście ode Mnie, skoro zwalczacie Mnie — Moje Słowo, przekazane wam z powodu Miłosierdzia Boga, Który nigdy nie ulegnie zmęczeniu w Swoim Dążeniu, aby ocalić wasze dusze.
Kiedy jest wam ofiarowywany Dar prywatnych objawień, macie prawo go rozeznawać. Ale nie macie prawa osądzać innych czy ich krzywdzić, nawet jeżeli oni nie przychodzą ode Mnie. Ja, Jezus Chrystus, podałem do wiadomości, że człowiek nie ma prawa osądzać żadnej duszy. Jeżeli Mi się sprzeciwicie — i nawet jeżeli odczuwacie jedynie urazę do fałszywych proroków — Ja was osądzę i ukarzę, tak samo jak wy ukaraliście tych, których nienawidzicie. Nie wolno wam nikogo nienawidzić w Moje Imię. Jeżeli nienawidzicie jakiegoś innego człowieka, to dzieje się to w imię szatana. Ja zmyję wasze przewinienia wyłącznie wówczas, kiedy przyjdziecie i będziecie Mnie błagać, aby odkupić was z tego grzechu. Ale wielu z was nigdy tego nie uczyni, bo umieściliście samych siebie ponad Mną — i za to będziecie cierpieć.
Niech żaden człowiek pośród was nie twierdzi, że jakaś inna dusza jest od diabła, bo szatan odczuwa rozkosz z powodu tych, którzy są winni popełnienia takiego błędu. Ani jeden z was nie jest na tyle oczyszczony z grzechu, żeby móc dokonywać takiego osądu.
Kto jest ode Mnie i rzeczywiście Mnie zna, nigdy nie będzie biczował innej duszy w Moje Imię.
Wasz Jezus